| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
angelina
Obciążony
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
 Wysłany: Czw 18:01, 23 Mar 2006 Temat postu: Książki "na poważnie" |
|
|
Czytałyście kiedyś jakąś książkę absolutnie poważną i zupełnie nie w stylu nastolatków? Problem z tymiż książkami polega na tym, że ludzie mówią na nie "ganialne" albo "beznadziejne", rzadko coś pośrednio.
Np. czytałyście "Ojca Chrzestnego"? "Dumę i uprzedzenie"? "Dziwne losy Jane Eyre"? A może książki jakiegoś polskiego autora? 
I pytanie na koniec: podobają Wam się takie książki? Co właściwie o nich myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Zmora z Czarnych Sal
Zwykły członek Ludzi Lodu
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 23:04, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem co znaczy książka "poważna", ale żadnego z wymienionych tytułów nie czytałam. Wzięłam się ostatnio za filozfoficzne eseje, leżą i czekają na mnie, ale pierw Niebezpieczne Związki (o szlachcie francuskiej powieś w formie listów)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SagaSimon
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pewnej norweskiej doliny...
|
| Wysłany: Pią 1:09, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja czytam wiele takich ksiazek, bow sumie do nastolatki to mi juz bardzo malo 
Wlasnie tez czytam Niebezpieczne zwiazki teraz
A w ogole moja ulubiona pisarka jest Olga Tokarczuk, wlasnei sie zabieram za jadyna jej ksiazke, ktorej nie czytałam 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
angelina
Obciążony
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Pią 23:46, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| Zmora z Czarnych Sal napisał: |
| Nie wiem co znaczy książka "poważna", |
Taka, która napisana jest dość trudnym językiem, nie lekkim, łatwym i przyjemnym, przez który się dosłownie "przepływa", lecz raczej właśnie "poważnym". Dlatego je tak nazwałam Musicie mi to wybaczyć
Ja oczywiście lubię takie książki, samą mnie to dziwi, bo jak, na rany Chrystusa, komuś takiemu jak JA może się podobać największe romansidło wszech czasów, czyli "Dziwne losy Jane Eyre"? Zupełnie nie w moim stylu...
| SagaSimon napisał: |
| moja ulubiona pisarka jest Olga Tokarczuk |
Niestety miałam okazję przeczytać tylko fargment jej książki "Prawiek i inne czasy", będę musiała ponawiedzać niedługo bibliotekarkę o jakąś książkę pani Tokarczuk Bo bardzo mi się ten fragment podobał Mimo, że był krótki 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SagaSimon
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pewnej norweskiej doliny...
|
| Wysłany: Sob 0:31, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| angelina napisał: |
| Taka, która napisana jest dość trudnym językiem |
Oo to ja duzo takich...
Zaczynajac od Platona, przez Arystotelesa ( ) do św. Augustyna i sw. Tomasza...
A podrodze jeszcze jakis Russel, Nagel, Brandt i wielu innych...
Oczywiscie to nie czysty masochzim , ale siły wyzsze ( czyt. studia  )
A Tokarczuk polecam bardzo
Prawiek to moja ulubiona ksiazka jej jak do tej pory ( a zostalo mi tylko E.E. , nie liczac eseju )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
angelina
Obciążony
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Sob 19:41, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
| SagaSimon napisał: |
Zaczynajac od Platona, przez Arystotelesa () do św. Augustyna i sw. Tomasza...
A podrodze jeszcze jakis Russel, Nagel, Brandt i wielu innych...
Oczywiscie to nie czysty masochzim , ale siły wyzsze ( czyt. studia ) |
ee, chyba za badzo za nimi nie przepadasz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SagaSimon
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pewnej norweskiej doliny...
|
| Wysłany: Nie 23:00, 26 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz co Platon jest nawet fajny. "Metafizyka" Arystotelesa straszna, ale " Etyka Nikomachejska" moze byc
Natomiast Augustyn niby jezyk prost, ale wkoło o tym samym
Oj zycie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
angelina
Obciążony
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Pon 21:03, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jezu... Poległabym, poległabym marnie czytając takie książki Już sam tytuł brzmi strasznie, nawet imię autora, a co dopiero treśc??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SagaSimon
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pewnej norweskiej doliny...
|
| Wysłany: Pon 22:01, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie!
Ale cóż idzie zrobic, jak nie przyzwyczaic sie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zmora z Czarnych Sal
Zwykły członek Ludzi Lodu
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 20:06, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli nie możesz pokonać wroga, przyłącz się do niego. W tym przypadku wystarczy uczyć się i pisać książki dla WYBRAŃCÓW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
angelina
Obciążony
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Wto 21:04, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie, i nagle okazuje się, że jednak są fajne
Ale ile się trzeba przed tym odkryciem namęczyc??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zmora z Czarnych Sal
Zwykły członek Ludzi Lodu
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 20:32, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Męczę Platona.
na razie jestem na wstępie. Wstęp ma 48 stron.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
angelina
Obciążony
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 21:36, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm, ja zadręczam "Kobietę w bieli". Mam dziwny gust, ale ta książka totalnie mnie wciągnęła. Bardzo mi się podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zmora z Czarnych Sal
Zwykły członek Ludzi Lodu
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 17:03, 05 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A o czym Angelino w niej mowa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
angelina
Obciążony
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Sob 13:37, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Samotną podróż Waltera niespodziewanie przerywa pojawienie się nieznajomej kobiety w bieli (uciekła z zakładu dla psychicznie chorych - przyp. angeliny). Jak się okazuje, jest ona uwikłana w intrygi, które nieodwracalnie zmienią życie jego i bliskich mu osób.
----- To jest opis z tyłu książki
Inaczej można tą książkę nazwac powieścią detektywistyczną, z mnóstwem zagadek i ciekawym sposobem opowiedzenia całości. Z początku nie wiadomo, co myślec, komu ufac, komu wierzyc, jak zareagowac, a jako że jestem dopiero w połowie, jestem pewna, że wszystko wyjaśni się pod koniec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
