Forum dla fanów i antyfanów Sagi o Ludziach Lodu

SagaSimon

A Tilli "Mały Kwiatek" ? Od razu nabrałam do Niej sympatii Smile

Od razu znaczy z opowiadań jej matki i brata Smile

A później gdy została tam znaleziona? Przecież łzy to ciurkiem leciały... Taka biedna Sad

I samotna ;( Ja nie wiem mam coś w sobie, że mam jakieś uwielbienie do imion z SoLL (taaak o jednem już wiesz Sol ;p ) no i Tilli też mi się podoba choć nie tak bardzo jak poprzednie Smile

Ale UWAGA !!! w jednym z odcinków "Przyjaciół" była dziewczyna o imieniu Tilli Very Happy

Dahud

Faktycznie Tilli wzbudza sympatię i współczucie przez tak okropny czyn Tengela Złego. Biedna dziewczyna tyle setek lat spędziła w zupełnym osamotnieniu. Poza tym ciesze się, że sie w ogóle pojawiła, bo tylko ona tak naprawdę pasuje do Marco Very Happy

Ja również mam słabość do imion z SOLL - szczególnie lubie je wykorzystywać dla postaci z gier.

SagaSimon

Dokładnie !!! Nie wyobrażam sobie kogoś innego dla Marca... Przez pewien czas myślałam o Tovie. Brzydka i piękny itp. Ale to było tylko chwilowe... No i nagle znajduje sie taka Tilli ! Tak samo z innej epoki jak On. Tak samo ulotna. i w ogóle idealna...

Sol

Tez tak mysle.Przez chwile naprawde mialam nadzieje ze Marco bedzie z Tova ale jak teraz wiem ze Tiili jest dla niego idealana.W ogole to bardzo,bardzo ja lubie.Nie bez przyczyny w dwoch miejscach w necie mam nick "Tiili".....

SagaSimon

No dobra więc Tilli jest taką postacia, której chyba nie da się nie lubić Smile

julson

to złamię ta regułę. właściwie nie tyle jej nie lubie , co po prostu jest dla mnie postacia neutralną. osobiście uważam że ta cała historia jej życia jest nieco zbyt melodramatyczna. poza tym ma przecież 17 ,czy 19 lat(nie licze jej lat spęzonych w czerwonym tunelu bo to nie wplynęlo na jej rozwój) a zachowuje sie jak małe dziecko. ale faktycznie- znakomicie pasuje do Marca. niemniej jednak sprawia wrażenie osoby aż do bólu delikatnej z którą trzeba sie ochodzić jak z porcelaną, a te jej ciągłe wybuchy płaczu...ja rozumiem że dziewczyna miała trudne życie, ale osobiscie troche mnie to irytowało.

SagaSimon

Znaczy ja sądze tak. Oczywiscie, że ta jej historia jest melodrmatyczna, ale wcale nie uważam tego za minus, a wręcz przeciwnie Smile

Natomiast fakt po jakimś czasie Ona zaczeła denerwować tą swoją płaczliwością. Ale z drugiej strony trzeba ją zrozumieć. Nagle znalezc sie w całkiem innej epoce ( chociaz przenieisenie sie do takiego średniowiecza mogłoby być ciekawe Cool

)to nie jest fajne i człwoeik jest sie zagubionym i to bardzo :p NAtomiast chyba wszyscy są zgodni co do tego, że Ona i MArco bardzo do sibeie pasowali Smile

Silencer

Zgadzam się, Tiili i Marco to idealna para [dlaczego tak brutalnie ją przerwano?! Nie znam tej Gii ale chyba jej nie polubię]. Tiili w ogóle jest wyjątkowo sympatyczną postacią, bardzo ją lubię. Jej historia zrobiła na mnie wielkie wrażenie, chociaż sama Tiili rzeczywiście czasami potrafiła być denerwująca... Ale kto nie jest?

SagaSimon

Sol

angelina

O, widzę, że wszyscy Tiili lubią. Very Happy

Też ją lubię, ale spotkałam się mnóstwem niepochlebnych opinii na jej temat w Internecie. I to tylko dlatego, że pod koniec Marco wyznał jej miłośc, w którym to Marcu zakochała się połowa formuowiczów, bo drugą połowę stanowili faceci.

Cecylia

Wspomniałyście, że Tiili jest postacią, która wzbudza w czytelnikach współczucie i raczej wszyscy darzą ją jakąś tam sympatią. Mniejszą lub większą. Więc ja powiem tylko, że mogę być przykladem, który potwierdza Waszą tezę Wink

~*~

Silje

Sol Villemo av Isfolket · Wysłany: Nie 19:10, 23 Mar 2008 Temat postu:

A ja Tiili nie znoszę (Tiili/ Tilii???)
no nienawidzę wręcz. Fakt, przez miłość do Marca ^^
dla niego powinna byc inna osoba. Taka bardziej wrażliwa, nowa Sol Smile

a to cos inne, jakaś pokraka z innej powieści.. cóż, w zyciu tego nie przeczytam Laughing

sado maso to nie ja.. Twisted Evil