Forum dla fanów i antyfanów Sagi o Ludziach Lodu

Vil

ja tez kiedyś Lucka lubiłam.... ale potem..... jak było to spotkanie z nim w ostatniej cześci....stał sie taką rzeczywistą istota , której zalezy tylko na władzy... a co do ostatniego tomu to sądze że był przydatny Very Happy

Sol Villemo av Isfolket

moze Margit sama wierzy w Lucyfera, ale czy nie nalezy interpretować go raczej jako jej ukryte pragnienie władzy, ucieleśnione? względnie to Pragnienie każdego człowieka?
zreszta, zagalopowałam się, Saga to jest czytadło, a nie jakaś powieść stulecia, cokolwiek by fani Sagi nie mówili ^^

ostatni tom ybl przydatny, ale wkurzający tym autobiograficznym popychaniem pierdółek. jakos to takie było.. no, niezbyt =/

Vil

mi sie podobał... chociaz troche przez to ten czar zniknął........ Sad

i jeszcze jedno... dla mnie saga jest powiesścią stuleci Very Happy

bo ją kocham xD

tak nawiasem to fajny offtopp sie zrobił xD

Sol Villemo av Isfolket

no mi się podobał cholernie, teraz jakby mniej..

dla mnie Saga to takie czytadełko. Parę razy przeczytałam, jak byłam w gim. teraz już po nią nie sięgam, jakoś żal mi czasu, mam ambitniejsze lektury na oku ^^

***
offtop, no i co? i tak nikt z moderacji ni administracji nie zagląda i można sobie poużywać ^^

Vil

hmmm...... dla mnie Saga jest czymś... niezwykłym.? można to tak nazwać xD

...

przestaniemy offtopowac jak ktoś zwróci nam uwage...co Ty na to.? xD

Sol Villemo av Isfolket

dla mnie niezwykla była przez kilka lat.. ostatnio jakoś tak przestałam juz sie interesować tematem.. ale pierwsze dwa lata - lol, uwielbiałam ^^ teraz, w pierwszej LO po prostu czasu totalnie na Sagę nie miałam i jakos sie troche odzwyczaiłam. To tylko czytadełko takie, moi rodzice są wściekli że w ogóle to przeczytałam.. ja ogólnie gustuję w ambitniejszej lekturze Twisted Evil

ale nadal lubię Sagę i z chęcią wrócę po razktórys tam do niej za jakis czas

***
o, właśnie, możemy udawać, że nie zdajemy sobie sprawy z tego, że cos złego robimy Wink

Vil

hehehehe

ja Ci dam coś takiego o mojej Sadze pisać.! co prawda , ostatnio przestało mi sie chcieć ja jakoś takoś czytać , ale wspomnienie o tym jak ją czytałam jest cudne.... uwielbiam to , no po prostu kocham xD przeczytałam wiele książek , ale to jakos wryło sie w pamięć jako cos wyjątkowego Very Happy

...

no jasne xDD przecież my takie niewinne i biedne dziewczynki jesteśmy Very Happy

Sol Villemo av Isfolket

non, non, bez obrazy Smile

dla mnie Saga też była czymś baaardzo niezwykłym. ostatnio mi troche przeszło, na wskutek wielu bardziej stymulujących lektur. ale wspomnienie Sagi.. pierwszy raz czytałam 4 lata temu na wakacje. potem jeszcze ze 2 razy całość, kilka razy wybrane tomy...

***
niewinne jak Sol w sprawie z zamordowanym kościelnym Wink

Vil

Saga...? niby zwyczajna a jednak ma w sobie "to coś".. ja np. aktualnie czytam książke Nory Roberts.. przyznam że niezłe , ale jednak nie ma w sobie tego dziwnego uroku co Saga.

...

sie wie xD jak to wiedźmy xD

Sol Villemo av Isfolket

no, owszem, ma w sobie urok Wink

jak czytałam pierwszy raz, wkrótce przed trzymastka, to - raju! przynamniej sie mocno w sprawach małżeńskich powinności i pozamałżeńskich przyjemności doedukowałam Wink

***
taa, wiedźmy zawsze niewinne, a ta krowa to mleko przestała dawać wcale nie dlatego, że gospodyni mi podpadła Very Happy

Vil

hahh...! tak jak ja xD

..

nie...wcale nie dlatego xD przeciez nikt Cię nie wini xD

Sol Villemo av Isfolket

kiedys myślałam, że byłam za mała na Sagę.. trochę mi cnoty odebrała i rozkosznej niewinności ^^
a to juz offtop do kwadratu.. wiesz co, założę w tym dziale jakies tematy o postaciach, OK?

***
nikt mnie nie wini, bo się o własne krowy boją Twisted Evil

Vil

hahh...! miałam to samo xD a za offtooppp nikt Cię przeciez nie gani xD
tematy zakładaj xD bo mi sie nudz a pomysłów nie ma ^^

...

egoiści ^^

Sol Villemo av Isfolket

zakładam ale poki co jestem chora i maman nie pozwala mi za bardzo przy kompie siedzieć Confused

***
paskudni, krótkowzroczni egocentrycy. ich krowy za to zapłacą! Twisted Evil

Vil

to powrotu do zdrówka życze :*

...

hahahhh....! nie masz cienia litości xD